Neuronauka: dekodowanie umysłu w celu skutecznego zaangażowania

Opublikowany: 2022-03-29

Zawsze istniała teoria, że ​​giełda i automaty do gry działają w oparciu o algorytm, a gdybyśmy mogli tylko rozszyfrować to równanie, byłby to klucz do natychmiastowego bogactwa. To samo dotyczy sprzedaży. W naszym świecie superkomputerów powinien istnieć system automatyzujący proces natychmiastowego bogactwa, prawda?

Nie. Jest zbyt wiele zmiennych. Nasi przyjaciele ze STEM-y przyznają się do tego z zakłopotaniem, nawet jeśli donkiszotowo szukają równania, aby odkryć tajemnice wszechświata.

Z drugiej strony we wszechświecie istnieją wyraźnie widoczne wzorce. Dzień następuje po nocy, a po jesieni przychodzi zima. Możemy nie być w stanie przewidzieć, czy będzie to sroga zima, ale na pewno nadejdzie. Chociaż szaleństwem byłoby próbować pokonać naturalny porządek rzeczy, a nawet przewidzieć go za pomocą ogromnych ilości danych, całkowicie można to zrozumieć.

To samo można powiedzieć o rynku. Kluczem do wygranej nie jest przechytrzenie rynku, ale zrozumienie go. Oznacza to, że musimy zrozumieć ludzkie umysły, które go zamieszkują.

Tutaj wkracza neuronauka.

Czym jest neuromarketing? Jak Twój mózg reaguje na branding

co to jest neuromarketing Frito-Lay chciał zwiększyć udział w rynku wśród kobiet. Ich badania wykazały, że błyszczące opakowanie stymulowało obszar mózgu, który wywołuje poczucie winy i wstydu. To spostrzeżenie doprowadziło do przeprojektowania opakowania z matowym wykończeniem, co zwiększyło sprzedaż. To jest neuromarketing.

Neuronauka i marketing

Dlaczego ludzie zachowują się tak, jak oni? Dlaczego klikają? Dlaczego kupują? Neuronauka daje nam te odpowiedzi.

Na przykład ludzki mózg ma biliony synaps i co sekundę przetwarza 11 milionów bitów informacji czuciowych. To, co jest w tym naprawdę niezwykłe, to fakt, że tylko 40-60 bitów na sekundę jest na świadomym poziomie. Reszta? Zasilanie naszej podświadomości.

Oznacza to, że jeśli nie łączymy się z naszymi odbiorcami na poziomie podświadomości, wpływ naszego marketingu będzie bardzo ograniczony.

Z drugiej strony, jeśli potrafimy nawiązać kontakt z naszymi odbiorcami za pomocą potężnych podświadomych połączeń, otwieramy możliwość zbudowania silnych relacji.

Moc emocji

Warto również zauważyć, że mózg jest produktem adaptacji. Dla ludzi oznacza to, że myślenie i reagowanie jest kwestią przetrwania. W konfrontacji z przesłaniem — marketingiem — potencjalny klient podejmie przez nanosekundę decyzję, czy pochodzi od przyjaciela, czy od wroga, wywołując reakcję walki lub ucieczki. Okazuje się, że konfrontacja z przekazem marketingowym jest bardziej emocjonalna niż intelektualna.

Neurobiolog Antonio Damasio odkrył, że osoby z uszkodzoną częścią mózgu, która wyzwala emocje (innymi słowy, osoby, które nie mogą czuć się szczęśliwe, smutne, rozgniewane lub inne emocje) miały niezwykle trudny czas z podjęciem jakiejkolwiek decyzji, w tym decyzje zakupowe. Emocje są podstawowym składnikiem ludzkiego procesu decyzyjnego.

To emocjonalne: CX, konkurencja i ekonomia doświadczeń

emocje w cx w dzisiejszych czasach wiele zależy od pozytywnego doświadczenia klienta – emocje w CX należy wziąć pod uwagę i zrozumieć, gdy tylko jest to możliwe.

Innymi słowy, jeśli nasz marketing nie wywołuje emocjonalnej reakcji naszych odbiorców, utrudniamy im mentalnie nawiązywanie z nami kontaktu i kupowanie od nas.

Mając to na uwadze, możemy połączyć się z naszymi odbiorcami na głębszym poziomie, skupiając się na trzech rzeczach:
  1. Opowiadanie historii
  2. Estetyka
  3. Kontekst

Sedno (szarej) materii: 5 sposobów, w jakie neuromarketing zmieni CX

neuromarketing w cx Neuromarketing w CX oferuje dogłębną wiedzę o klientach potrzebną do wypełnienia luki w doświadczeniu i napędzania ewolucji biznesu w pięciu kluczowych obszarach.

Stwórz fascynującą historię

Niestety, wiele programów marketingowych kończy się niepowodzeniem, ponieważ po prostu wykorzystujemy dane demograficzne, aby przyjąć założenia dotyczące naszych potencjalnych klientów, a następnie obrzucamy je statystykami lub listami funkcji i korzyści. Istoty ludzkie (tak, perspektywy są istotami ludzkimi, a nie liczbami) zazwyczaj nie reagują na to pozytywnie. To wywoła reakcję walki lub ucieczki i będą w następnym pociągu z Dodge.

Specyfikacje produktów mają swoje miejsce w przyborniku marketera, ale zazwyczaj dotyczy to sytuacji, gdy potencjalny klient podejmuje decyzję. Na samym szczycie lejka ― lub na początku podróży kupującego ― musimy trochę romansować, zanim przejdziemy do rzeczy.

Mając na uwadze neuronaukę, musimy najpierw zbudować zaufanie dzięki empatycznej historii.

Brak zawartości? Brak sprzedaży: wzrost przychodów wymaga marketingu, kropka

Obraz kobiety czytającej na laptopie z symbolami pieniędzy wokół niej, reprezentujący zwrot z inwestycji w content marketing W cyfrowym świecie zwrot z inwestycji w content marketing ma większe znaczenie niż kiedykolwiek. Bez dobrej treści firma nie może zwiększyć sprzedaży. Oto kilka wskazówek dotyczących tworzenia treści, które sprzedają.

Ludzki dotyk: Neuronauka i estetyka

W dzisiejszym świecie perspektywy są poza zasięgiem ręki. Setki lat temu marketing miał miejsce na dosłownie rynku, na którym kupujący i sprzedawca spotykali się twarzą w twarz i mogli oceniać się nawzajem za pomocą milionów bodźców sensorycznych w każdej sekundzie. Dzisiaj, gdy marketer wysyła wiadomość, to tak, jakby odpływała w eter.

Najlepszym sposobem na walkę z tym problemem są dobrze przygotowane historie, co do których możemy być pewni, że będą rezonować w podświadomości naszych potencjalnych klientów. Musimy również dobrze rozumieć estetykę, aby wiedzieć, jak nasz wybór koloru, linii, przestrzeni, słownictwa, tonu, tempa i wielu innych wpłynie na to, jak nasz przekaz zostanie odebrany.

Pamiętaj, że nasze przesłanie zostanie odebrane przez człowieka, więc powinniśmy stworzyć je z człowieczeństwem.

Jak spersonalizować cyfrowe doświadczenie i rzucić światło na klientów

spersonalizowane cyfrowe doświadczenie Chcesz zapewnić spersonalizowane cyfrowe wrażenia, które wyróżniają Cię na tle konkurencji? Aby się wyróżnić, musisz postawić swoich klientów w centrum uwagi.

Ta najważniejsza kwestia kontekstu

Na koniec przyznaj, że nie możemy wiedzieć, kiedy, gdzie i jak nasza wiadomość zostanie odebrana. Czy nasi potencjalni klienci otworzą ten e-mail w pociągu lub w wannie? Czy rozproszy ich płacz dziecka, czy też będą odpoczywać na plaży? Gdzie będą na drodze kupującego? Czy dopiero zaczynają odkrywać fakty, czy porównują różne oferty?

Musimy również zwracać uwagę na to, jak ludzie lubią konsumować informacje. Podczas gdy niektórzy wolą czytać, inni są bardziej wzrokowi, a jeszcze inni są bardziej słuchowi. Co więcej, ich funkcją w firmie może być funkcja użytkownika, kluczowego influencera lub decydenta.

Ponadto nasi potencjalni klienci mogą pracować w różnych branżach, branżach, wielkościach firm lub lokalizacjach geograficznych. Najlepszym sposobem na odwołanie się do nich jest tworzenie treści, które opowiadają historię w ich „języku”.

Możemy stawić czoła temu wyzwaniu za pomocą „cyfrowego sklepu z kotletami”, co oznacza, że ​​zmieniamy nasz główny przekaz na wiele różnych sposobów, korzystając z wielu mediów, aby zwiększyć nasze szanse na kontakt z każdym potencjalnym klientem w optymalnym czasie i w optymalnym czasie.

Tak, możemy wydać białą księgę, ale możemy też nagrać zwiastun tej gazety dla tych, którzy wolą wkłady wizualne lub nagrać całość w formie audiobooka dla tych, którzy czują potrzebę oderwania się od swoich ekranów, gdy nieruchomy przyjmowanie treści. I, co ważne, możemy wyodrębnić informacje z naszych głównych treści, aby tworzyć treści pochodne, które przemawiają do odrębnych nisz, opowiadając historię w sposób, który im odpowiada.