Jak wykorzystałem analizę danych do poprawy jakości naszych treści
Opublikowany: 2018-03-16W szybko rozwijającej się przestrzeni marketingu cyfrowego tak łatwo można rozproszyć wszystkie błyszczące nowe strategie, narzędzia i taktyki. Tak łatwo jest się zgubić, próbując odszyfrować najnowszy algorytm Google lub wypróbować nowe narzędzie SaaS, a potem zapominamy spędzać dużo czasu na przeglądaniu naszych najlepszych postów, aby zoptymalizować, ponownie opublikować i odświeżyć treść.
Tak więc w zeszłym roku, kiedy idea klastrów tematycznych i filarów treści ponownie znalazła się w centrum uwagi w świecie marketingu, moje koła zaczęły się obracać. Widzisz, w ciągu ostatnich kilku lat nakładanie się treści stało się większym problemem i może naprawdę obniżyć twoją pozycję w wynikach wyszukiwania.
Dlatego postanowiłem przeanalizować i kontrolować nasze treści, aby upewnić się, że uzyskujemy najlepszą możliwą wydajność. Po trzech miesiącach audytów, optymalizacji i testów wyniki były dość zdumiewające:
Nasza witryna odnotowała 27% wzrost odwiedzin w okresie sześciu miesięcy.
Był to znaczący wzrost w stosunku do wzrostów o 12% i 14%, które widzieliśmy w poprzednich dwóch okresach.
Jak więc osiągnęliśmy tak imponujące wyniki? Sprawdź poniższy proces.
Krok pierwszy: usuń słupki martwego ciężaru
Posiadanie wielu blogów na ten sam temat dezorientuje wyszukiwarki co do tego, które z nich najlepiej wyświetlać w bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Jeśli jesteś podobny do nas, prawdopodobnie masz wiele lat treści, które obejmują te same tematy z innej perspektywy. Ważne jest, abyśmy zrozumieli, które z tych postów nadal mają wartość, a które ciągną nas w dół statkiem.
Zacznij od przeprowadzenia audytu mniej skutecznych treści. Poszukaj starszych postów, które nie miały żadnych nowych wizyt ani wyświetleń w ciągu ostatniego roku. Zwróć szczególną uwagę na tematy i artykuły, które są nieaktualne lub nie mają już kluczowego znaczenia dla Twojej firmy lub grupy docelowej. Jeśli nie aktualizowałeś postu o standardach branżowych od 2014 r., prawdopodobnie nie przyda się on ani Tobie, ani Twoim odbiorcom.

Upewnij się, że szukasz zduplikowanych tematów, o których nadal chcesz pisać, sprawdź treść i zobacz, czy jest coś, co warto zachować. Rozpocznij arkusz kalkulacyjny i zanotuj najlepsze treści w dokumencie. Następnie pogrupuj je według kategorii tematycznych.
Po zidentyfikowaniu treści, które nie przynoszą żadnej korzyści Twojej witrynie, cofnij jej publikację. Poważnie, odkryłem, że niskiej jakości i nieaktualne treści po prostu myliły algorytmy wyszukiwania i zmniejszały przejrzystość naszej witryny.
Pomyśl o tym jak o wiosennych porządkach na swoim blogu. Jeśli nie przynosi teraz żadnej wartości i nie można go zaktualizować ani zoptymalizować, aby zapewnić większą wartość, naprawdę go nie potrzebujesz.
Krok drugi: zoptymalizuj pod kątem najskuteczniejszych treści
Teraz, po zakończeniu wiosennych porządków, poświęć trochę czasu na analizę postów, które generują pewien ruch. W szczególności szukaj treści, które zawierają słowa kluczowe w dopasowaniu ścisłym lub artykuły, które są tematycznie podobne.
Na przykład produkujemy treści wideo i przez lata napisaliśmy około sześciu różnych postów, które dotyczyły wyceny projektu wideo. Każdy post ma nieco zróżnicowane podejście do prawie dokładnie tej samej treści.
Zgodnie ze starymi najlepszymi praktykami SEO dobrym pomysłem może być posiadanie szerokiej gamy blogów na ten temat. Jednak obecnie skupienie się na tematach, a nie słowach kluczowych, sprawia, że ta praktyka jest mniej skuteczna. Po zidentyfikowaniu stron i blogów, które są dobrymi kandydatami do audytu, wykonaj następujące kroki:
Oceń zawartość i analizę ruchu dla każdego postu. Określ, który post generuje najbardziej stały ruch w Twojej witrynie i użyj tego elementu jako punktu wyjścia.
Weź ten najlepiej działający post i poszukaj sposobów wykorzystania treści z innych postów do stworzenia jednego solidnego i dokładnego bloga. (Nie martw się o powielanie treści, zajmiemy się tym na późniejszym etapie)
Sprawdź ponownie tytuł strony, adres URL i opis meta. Upewnij się, że postępują zgodnie z najlepszymi praktykami SEO. Jeśli masz dużo linków zwrotnych, będziesz chciał zachować ten sam adres URL.

Opublikuj zmiany w swoim zaktualizowanym poście na blogu. Rozważ dodanie notki o aktualizacji na dole bloga, jeśli treść uległa drastycznej zmianie. (np. Ten post został pierwotnie opublikowany 17 grudnia 2014 r. i został zaktualizowany 22 lutego 2018 r.)
Archiwizuj i cofaj publikację wszystkich innych postów na blogu z konkurencyjnymi treściami i twórz przekierowania URL do zaktualizowanego fragmentu.
Jeśli korzystasz z Google Search Console, prześlij zaktualizowaną stronę do zindeksowania przez Google, aby zapewnić jak najszybsze odświeżenie treści wyświetlanych w wynikach wyszukiwania.
Krok trzeci: pokaż Google drogę
Google szuka siły linkowania do określonej strony w wewnętrznych linkach Twojej witryny, a także zewnętrznych linkach zwrotnych. Ważne jest, aby poświęcić czas na upewnienie się, że witryna konsekwentnie łączy docelowe frazy kluczowe z odpowiednią stroną lub postem.
Przeprowadź wyszukiwanie w witrynie wokół słów kluczowych, wokół których jest zoptymalizowany Twój blog. Wpisz [site:storyellermn.com „proces produkcji wideo”] w Google. Wyszukiwanie spowoduje wyświetlenie każdej strony w Twojej witrynie, która używa tego konkretnego wyrażenia kluczowego.
Edytuj swoje strony za pomocą linków do nowo zaktualizowanego adresu URL posta na blogu. Uwaga: nie ma potrzeby, aby link do tej samej strony był łączony więcej niż raz z jednego bloga, ponieważ Google policzy tylko pierwszy link.

Krok czwarty: zmaksymalizuj współczynnik klikalności
Jeśli nie masz skonfigurowanego konta Google Search Console dla swojego bloga, nadszedł czas. To bezpłatne narzędzie od Google zawiera mnóstwo informacji na temat organicznej wydajności Twojej witryny.
Dane zaczną pojawiać się w ciągu kilku dni, więc jak najszybciej zatwierdź swoją witrynę. Następnie ustaw przypomnienie, aby wrócić i przejrzeć dane za kilka dni.
Gdy masz już dane, oto kilka pomysłów, które pomogą Ci zwiększyć współczynniki klikalności (CTR) z wyszukiwania.
Posortuj wyniki według średniej pozycji, a następnie wyszukaj strony, które wyróżniają się niskim współczynnikiem klikalności.
Przeprowadź wyszukiwanie słów kluczowych w Google i spójrz na inne treści o wysokiej pozycji. Szukasz sposobów, dzięki którym treści przewyższają Twoje? Czy ma lepszy tytuł lub bardziej przekonujący meta opis? Czy zawiera przykłady lub zawiera definicję, która zajmuje pozycję we fragmencie? Czy jest znacznie dłuższy niż Twój post, czy bardziej dokładny?
Wskazówka dla profesjonalistów: wyszukuj w trybie incognito, aby sprawdzić, czy otrzymujesz różne wyniki bez swojej lokalizacji i preferencji przeglądania.Gdy już dobrze zorientujesz się, dlaczego wyszukiwarka klika inne wyniki na tej stronie zamiast Twojej, poświęć czas na aktualizację i optymalizację treści, aby spróbować zwiększyć CTR.
Pamiętaj, im niżej Twoja treść znajduje się w wynikach wyszukiwania, tym więcej możesz zrobić, aby poprawić średni ranking i CTR.
Wniosek
Tworzenie wysokiej jakości treści, które rezonują zarówno z docelowymi odbiorcami, jak i zajmują wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania, nie jest czymś, co można opublikować tylko raz i nigdy więcej nie patrzeć. Ważne jest, aby często wracać do najskuteczniejszych postów i upewnić się, że nadal generują największy możliwy ruch.
Nie zapomnij sparować tych taktyk rewizji z zabójczą strategią skupień tematów wraz ze spójnym procesem blogowania do publikowania nowych treści, ponieważ żadna pojedyncza taktyka nie wystarczy, aby uzyskać wyniki.
Powiedz nam więc, jakie są Twoje najlepsze praktyki dotyczące ponownego odwiedzania treści o wysokiej skuteczności?

