Twój przewodnik Last Minute po RODO, ochronie danych osobowych i marketingu cyfrowym
Opublikowany: 2018-05-22
Jeśli żyjesz i oddychasz marketingiem cyfrowym, to sporo słyszałeś i czytałeś o pewnym czteroliterowym akronimie, który ma wstrząsnąć branżą marketingową, jaką znamy. RODO – Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych – wchodzi w życie w Unii Europejskiej w piątek, 25 maja. Prawo ma na celu pomóc chronić konsumentów w UE przed firmami śledzącymi ich dane osobowe w całej sieci. Jednak zasięg RODO wykracza daleko poza granice UE i wpływa na cyfrowe działania marketingowe na całym świecie. RODO zawiera przepisy dotyczące ochrony danych osobowych, które potencjalnie mają globalny wpływ na świat marketingu cyfrowego.
Jeśli sama myśl o upewnieniu się, że Twoje cyfrowe działania marketingowe są zgodne z RODO, doprowadza Cię do szału lub przez ostatnie kilka miesięcy żyłeś pod kamieniem, nie panikuj – Digital Examiner Cię wspiera. Tutaj znajdziesz przewodnik po RODO z ostatniej chwili. Dowiedz się, co prawo oznacza dla ochrony Twoich danych osobowych i przyszłości marketingu cyfrowego.
Mieszkałem pod skałą. Czym właściwie jest RODO?
Mówiąc prościej, ogólne rozporządzenie o ochronie danych wzmacnia indywidualne prawa obywateli UE do prywatności. Bliższe spojrzenie przedstawia RODO jako odpowiedź Europy na internetową „wielką okazję”, jak to ujął New York Times – ideę, że wymieniamy prywatność na wygodę:
„Firmy oferują bezpłatne usługi, takie jak poczta elektroniczna, rozrywka i wyszukiwanie, aw zamian zbierają dane i sprzedają reklamy…”
Teoretycznie nie jest to niebezpieczna okazja, ale:
„…niedawne skandale dotyczące prywatności z udziałem Facebooka i firmy doradztwa politycznego Cambridge Analytica uwydatniają wady tego kompromisu. System jest nieprzejrzysty i gotowy do nadużyć”.
Dzięki RODO UE walczy. RODO ma na celu zapewnienie obywatelom kontroli nad tym, w jaki sposób wykorzystywane są ich dane, lub czy w ogóle wyrażają zgodę na udostępnianie swoich danych. Nowe prawo stawia poprzeczkę znacznie wyżej dla firm, które targetują reklamy na podstawie danych osobowych. Obejmuje to wszystko, od oczywistych (imię i nazwisko, adres i numer telefonu) po informacje bankowe, zdjęcia, informacje związane z postami w mediach społecznościowych i nie tylko.

Wpływ RODO i ochrona Twoich danych osobowych
Firmy, które reklamują się wśród mieszkańców UE, muszą zachować przejrzystość w zakresie sposobu, w jaki postępują z tymi informacjami. Ponadto firmy muszą uzyskać zgodę konsumentów przed wykorzystaniem ich danych. Firmom, które nie przestrzegają RODO, grozi grzywna w wysokości do 4% globalnych przychodów.
Według New York Times , unijni konsumenci chronieni na mocy prawa zachowują teraz pewne prawa dotyczące danych osobowych, takie jak:
- pytając firmy, jakie dane osobowe przechowują.
- żądania usunięcia swoich danych osobowych.
W rezultacie, jeśli ludzie podejrzewają niewłaściwe wykorzystanie ich informacji, zachowują teraz prawo do zgłoszenia tego do krajowego organu regulacyjnego ds. ochrony danych w celu przeprowadzenia dochodzenia. Ponadto mogą również dołączyć do pozwów zbiorowych przeciwko firmom, które podejrzewają o niewłaściwe wykorzystanie i nadużycie danych osobowych.
To prawo będzie dotyczyć nie tylko obywateli UE. Większość codziennych użytkowników Internetu prawdopodobnie otrzymała zalew powiadomień o aktualizacji prywatności. Na przykład firmy zalewały skrzynki odbiorcze, starając się zapewnić zgodność z RODO. Lub konsumenci prawdopodobnie zauważyli wyskakujące okienka wyjaśniające nadchodzące zmiany podczas odwiedzania witryn takich jak Facebook.
Moja firma ma siedzibę w USA. Co muszę wiedzieć o RODO i ochronie danych osobowych?
To, że Twoja firma i działania marketingu cyfrowego są zlokalizowane w Stanach Zjednoczonych, nie oznacza, że unikniesz surowych zasad wprowadzonych przez RODO.
Zastanów się, komu sprzedajesz swoje produkty. Czy istnieje choćby najmniejsza szansa, że Twoja baza klientów obejmuje osoby mieszkające w UE? Czy Twoja firma wykorzystuje lub przechowuje w jakikolwiek sposób dane osobowe, które mogą należeć do obywatela UE? Graj bezpiecznie i upewnij się, że ochrona danych osobowych, marketing cyfrowy i strategie reklamowe są zgodne z RODO.
Nie wiesz, od czego zacząć? HubSpot ma świetną listę kontrolną , która przeprowadzi Cię przez proces zgodności z RODO.
Nawet jeśli Twoja firma nie prowadzi sprzedaży dla obywateli UE, wykorzystanie danych osobowych w reklamach internetowych zostało w ostatnich miesiącach poddane poważnej kontroli. Zdobycie i utrzymanie zaufania konsumentów poprzez przestrzeganie zasad wprowadzonych przez RODO nie zaszkodzi.
Dobrą wiadomością jest to, że jako specjaliści od marketingu cyfrowego większość witryn internetowych, narzędzi i dostawców, z których korzystamy, podlega definicjom podmiotów przetwarzających i administratorów danych zawartym w RODO , a zatem zapewnia wewnętrzną zgodność.
Na przykład Facebook przejrzał wszystkie dane używane do tworzenia odbiorców do kierowania reklam (więcej na ten temat później) i poinformował użytkowników za pośrednictwem Menedżera reklam, którzy odbiorcy wymagają aktualizacji w celu usunięcia danych, które nie spełniają kryteriów RODO. MailChimp zaktualizował swoją umowę o przetwarzaniu danych i umowy z zewnętrznymi dostawcami, aby zapewnić zgodność, i udostępnia nowe narzędzia , które pomogą użytkownikom zbierać zgody i odpowiednio obchodzić się z danymi klientów.
Jak RODO wpłynie na reklamy i targetowanie na Facebooku?
Facebook znajduje się w wyjątkowej sytuacji, ponieważ jest klasyfikowany zarówno jako podmiot przetwarzający dane, jak i jako administrator danych zgodnie z RODO. W połączeniu ze swoją rolą w aferze danych Cambridge Analytica , gigant mediów społecznościowych nie ryzykuje, zapewniając zgodność z RODO. Firma wydała obszerny, dokładny komunikat prasowy na początku tego miesiąca, w którym przedstawiła swoje przygotowania do RODO i zaangażowanie w przejrzystość, kontrolę i odpowiedzialność.


WordStream sprowadził to do sedna:
„Facebook ułatwi ludziom zorientowanie się, co Facebook wie o osobach na podstawie danych, które udostępniają na swoich Facebooku, i zamierzają podjąć wspólne wysiłki, aby bardziej troszczyć się o to, jak inne podmioty – a mianowicie reklamodawcy –obsługiwać wspomniane dane.”
Marketingowcy cyfrowi, którzy na co dzień korzystają z reklam i targetowania na Facebooku, muszą zrozumieć, w jaki sposób RODO wpływa na zapisanych odbiorców, dane pikselowe, grupy niestandardowych odbiorców i reklamy wiodące.
Zapisane grupy odbiorców — grupy odbiorców utworzone za pomocą wbudowanych narzędzi Facebooka do kierowania na podstawie zainteresowań użytkowników i danych behawioralnych — są dość łatwe do wyrównania. Facebook przejrzał wszystkie te dane i oznaczył wszelkie zainteresowania lub kierowanie na zachowania, które nie podlegają RODO. Jako strateg ds. mediów społecznościowych po prostu zaloguj się do Menedżera reklam i sprawdź, czy twoi odbiorcy. Jeśli Facebook oznaczył jakichś odbiorców, zaktualizuj tych odbiorców, usuwając oflagowane dane.
Jak RODO wpływa na targetowane reklamy cyfrowe
Stamtąd robi się trudniej. WordStream zapewnia doskonałe zestawienie wpływu RODO na piksel Facebooka, niestandardowych odbiorców i reklamy wiodące, ale oto sedno:
- Kiedy umieszczasz Facebook Pixel na swojej stronie, Facebook działa jako administrator danych i jest odpowiedzialny za informowanie użytkowników, co dzieje się z ich danymi.
- Gdy przesyłasz grupę niestandardowych odbiorców do Facebooka na podstawie wyżej wymienionych danych Pixel (lub jakichkolwiek innych uzyskanych informacji o kliencie), Twoja firma działa jako administrator danych, a Facebook staje się podmiotem przetwarzającym dane. Dlatego obowiązkiem Twojej firmy jest informowanie klientów o tym, w jaki sposób ich dane będą wykorzystywane i uzyskiwanie zgody (Facebook udostępnia narzędzie do uzyskiwania zezwoleń dla grup niestandardowych odbiorców, które ma w tym pomóc).
- Realizując kampanię lead ad , zarówno Facebook, jak i firma są klasyfikowani jako administratorzy danych, a zatem obaj są odpowiedzialni za informowanie potencjalnych klientów o tym, w jaki sposób zostaną wykorzystane ich dane (jeśli wyrażą zgodę na ich podanie). Na szczęście Facebook umożliwia powiązanie reklamy wiodącej z polityką prywatności, więc uzyskanie pozwolenia na wykorzystanie danych w czasie rzeczywistym jest bardzo proste.
Nie zapominaj, że Facebook jest właścicielem Instagrama, więc możesz spodziewać się takiego samego ścisłego przestrzegania RODO na „Gram”.
Wielu specjalistów od marketingu cyfrowego prawdopodobnie lamentuje nad tym, co wydaje się być końcem możliwości Facebooka w zakresie ścisłego kierowania reklam do osób, które najprawdopodobniej przekształcą się w klientów. Będzie to wymagało dostosowania zarówno strategii, jak i sposobu myślenia, ale Facebook nadal będzie potężnym narzędziem reklamowym. Jak wskazuje Digiday , istnieją inne sposoby tworzenia spersonalizowanych segmentów odbiorców, które nie są oparte na danych osobowych. Kampanie będą musiały działać na szerszych podstawach, ale duży zasięg sieci społecznościowej jest nadal w grze dla marketerów.
Jak nowe prawo wpłynie na inne strategie marketingu cyfrowego?
Oprócz reklam na Facebooku, RODO ma konsekwencje dla marketingu e-mailowego – jednak wpływ jest dość wyraźny. Możliwość „wyrażenia zgody” na kampanie e-mailowe musi być prosta. Dawno minęły czasy domyślnych opcji lub oferowania tylko możliwości rezygnacji. Twoje kampanie e-mail marketingowe będą wymagały dosłownego zaznaczenia pola wyboru, które umożliwi odbiorcom prawdziwą zgodę na otrzymywanie przyszłych wiadomości od Twojej firmy, zapewniając w ten sposób ochronę danych osobowych.
Ponadto firmy mogą legalnie korzystać tylko z list e-mailowych, które są w 100% włączone i będą musiały przedstawić dowód na to. Jeśli już korzystasz z takich list, to świetnie, ale prawdopodobnie będziesz musiał ponownie potwierdzić zgodę swoich kontaktów, aby móc nadal korzystać z tej listy po 25 maja. SendinBlue zawiera więcej informacji o tym, jak zapewnić, że marketing e-mailowy jest Zgodne z RODO.
Brak czasu? Obejrzyj film HubSpot na temat RODO i e-mail marketingu:
A jeśli koncentrujesz się na marketingu treści i blogowaniu, nie zapomnij upewnić się, że subskrybenci biuletynu wyrażają zgodę na otrzymywanie postów na blogu z własnej woli! Mamy nadzieję, że przez cały ten czas dostarczałeś swoim czytelnikom wartościowych treści , więc chętnie będą nadal konsumować Twoją pracę. W przeciwnym razie będziesz musiał pomyśleć o tym, kim są twoi odbiorcy i jak najlepiej możesz im służyć.
To wygląda na dużo pracy. Czy to się opłaci i poprawi ochronę danych osobowych?
Jeśli jesteś jednym z wielu, wielu ludzi, których przerażają reklamy nowatorskich koszulek, które śledzą Cię od strony do strony, to tak – RODO się opłaci!
Żarty na bok, RODO stanowi ogromny krok w kierunku przywrócenia konsumentom ich praw do ochrony danych osobowych. Dla firm i marketerów cyfrowych, którzy łączą się z tymi klientami, RODO stwarza możliwości. RODO pomaga budować zaufanie i budować bazę lojalnych konsumentów. Jak? Klienci nie kwestionują już, czy dane osobowe nie są wykorzystywane do celów reklamowych.
Jak powiedziała brytyjska komisarz ds. informacji Laura Denham uczestnikom wydarzenia Direct Marketing Association (DMA) Data Protection 2018: „Będziesz mieć całkowitą pewność, że Twoi klienci wyrazili świadomą zgodę”.
Idealnie byłoby, gdyby doprowadziło to do większej liczby zaangażowanych klientów, którzy są bardziej otwarci na przyszłe ukierunkowane działania marketingu cyfrowego, przy jednoczesnym zapewnieniu ochrony ich danych osobowych.
Zastrzeżenie: Autor tego bloga i All Points Digital nie są prawnikami ani prawnikami. Ten blog ma służyć jako przegląd RODO i jego wpływu na strategie marketingu cyfrowego z punktu widzenia stratega. Nie jest to porada prawna i nie można na niej polegać.
