9 dużych błędów w blogowaniu, których musisz unikać w 2020 roku

Opublikowany: 2020-03-17

Jeśli masz bloga, gratulacje!

Niezależnie od tego, czy jesteś prawnikiem, planistą finansowym, lekarzem, mówcą motywacyjnym, jesteś na dobrej drodze.

Nawet w 2020 roku jest to najłatwiejszy i najskuteczniejszy sposób na przyciągnięcie klientów, budowanie relacji, tworzenie listy kontaktów, umawianie spotkań i sprzedaż produktów.

Ale na pewno są błędy w blogowaniu, których chcesz uniknąć.

Niektóre są oczywiste, na przykład zła gramatyka, błędy ortograficzne lub używanie tandetnej fotografii.

Tutaj przedstawimy 9 błędów w blogowaniu, o których możesz nie wiedzieć, a które mogą zaszkodzić Twoim wynikom.

Gotowy?

Zanurzmy się w…

Błąd nr 1: nierozwiązanie problemu

Wyobraź sobie, że spotykasz się z doradcą finansowym, aby zdecydować, czy chcesz go zatrudnić. A wszystko, co robią, to mówią o sobie.

Ciekawe? Może.

Pomocny? Nie.

To, czego chcesz, to rozwiązania — co oni wiedzą, co ci pomoże?

Twój blog nie jest inny. Każdy artykuł ma potencjał, aby rozwiązać problem dla czytelnika. A im bardziej konkretny problem, tym lepiej.

Oto kilka przykładów niektórych blogerów, którzy konsekwentnie oferują wartościowe, przydatne treści:

  • Blog Setha Godina uczy nas, jak inaczej myśleć o marketingu (i życiu, polityce i…).
  • Brain Pickings Marii Popovej zagłębia się w umysły największych artystów, autorów i myślicieli naszych czasów.
  • Blog Leo Babauty ZenHabits instruuje nas, jak prowadzić bardziej uważne życie.
Blog Setha Godinsa

Nie bez powodu Seth Godin zdobył miliony czytelników – niezmiennie świetne treści.

Jednym z największych błędów w blogowaniu, jakie możesz popełnić, jest nieujawnianie tego problemu. Zacznij więc od góry, aby przyciągnąć uwagę.

Nie różni się to od tego, jak mówca na scenie pyta publiczność „Czy ci się to kiedykolwiek przydarzyło?”

Od razu pochylamy się… czekamy na rozwiązanie.

Niesamowity analizator nagłówków BlogWorks szybko wystawi ocenę i opinię na temat nagłówka. Wypróbuj już teraz!

Błąd nr 2: brak pomiaru wyników

Nie jeździłbyś samochodem bez prędkościomierza ani nie otworzyłbyś konta bankowego, gdybyś nie widział swoich sald, więc dlaczego miałbyś inwestować w stronę internetową, jeśli nie widziałbyś wyników?

Przykłady danych, na które warto zwrócić uwagę, obejmują:

  • Akcje społecznościowe
  • Współczynniki odrzuceń
  • Kliknięcia wezwania do działania
  • Źródła wizyt

Oto więcej informacji o tym, jak mierzyć sukces swojego bloga.

Dobrym początkiem jest upewnienie się, że Google Analytics jest poprawnie zainstalowane w Twojej witrynie. Oto jak to sprawdzić. Następnie skonfiguruj go tak, aby raz w miesiącu otrzymywać prosty plik PDF z wynikami. Teraz będziesz otrzymywać informacje zwrotne na temat swojej witryny i możesz śledzić wyniki swoich postów na blogu i ruch w witrynie.

Google Analytics

Dobrym miejscem do rozpoczęcia jest skonfigurowanie Google Analytics do wysyłania automatycznego raportu

Błąd nr 3: brak wezwania do działania

Każdy publikowany artykuł powinien pomóc czytelnikom zrobić kolejny krok.

Może to być tak proste, jak powiązany artykuł w Twojej witrynie, którym mogą się cieszyć, lub link do Twojej książki lub informacje o Twoich usługach.

Najważniejsze jest to, że nie musisz tutaj robić nic wymyślnego! Po prostu upewnij się, że oferujesz wartościową treść, produkt lub usługę, która jest odpowiednia dla czytelnika.

Oto kilka przykładów wezwania do działania w Twoim blogu:
• przeczytaj pokrewny post (np. ten post o dodawaniu wezwania do działania na swoim blogu)
• pobrać bardziej szczegółowy e-book, raport lub film na ten temat
• wypełnić szybką ankietę na ten temat
• dowiedz się więcej o swojej książce, kursach, obiekcie, personelu, usługach…
• prześlij komentarz
• udostępnij ten post w mediach społecznościowych

Błąd nr 4: Zrób to wszystko sam

Jesteś zajętym profesjonalistą. Twój czas jest cenny.

Jednym z największych błędów blogowania jest robienie tego wszystkiego, gdy możesz delegować zadania innym profesjonalistom.

Jeśli patrzysz na swoje treści i myślisz „To nic wielkiego, po prostu zrobię to sam”, może nadszedł czas na małą autorefleksję.

Następnym razem, gdy będziesz się logować do WordPressa, aby opublikować swój blog, zadaj sobie pytanie: Ile kosztuje mnie ten czas i niedogodności?

Te 15-20 minut to przerwa w Twoim dniu i duże odwrócenie uwagi od rozwijania Twojej firmy, cieszenia się przerwą, a nawet czytania rozdziału w książce, którą kupiłeś w zeszłym miesiącu.

Oto kilka zadań związanych z blogowaniem, które można łatwo zlecić na zewnątrz:

  • Badania – czy nie byłoby wspaniale, gdyby ktoś zebrał idealne cytaty, statystyki, historie i fakty do następnego posta?
  • Edycja – po zakończeniu pisania edycja jest żmudnym zadaniem, które może wykonać ktoś inny.
  • Publikowanie – do opublikowania bloga jest co najmniej 15 kroków (jeśli zrobisz to poprawnie i ustawisz: tagi, kategorie, meta opisy itp.). I są powtarzalne – idealne do outsourcingu.
  • Tworzenie wideo – jesteś gwiazdą rocka, a nie całą ekipą. Jest wielu freelancerów, którzy uwielbiają bawić się przejściami, intro i dźwiękiem.
  • Slajdy do prezentacji – jeśli prezentacja jest wystarczająco ważna, warto sprawdzić swoje slajdy i dodać ostatnie poprawki.

Upwork to świetne miejsce na znalezienie talentu. Jeśli go używasz, użyj filtrów, które pomogą Ci zawęzić parametry, takie jak kraj, poziom umiejętności i stawki. W tym poście pokażemy Ci, jak założyć pracę i znaleźć freelancerów.

W BlogWorks jesteśmy dumni z tego, że możemy dostarczać naszym klientom posty na blogach pod marką własną, bogate w SEO. Jeśli jest to coś, co Cię interesuje, skontaktuj się z nami w celu uzyskania bezpłatnej konsultacji, aby zobaczyć, jak możemy Ci pomóc!

Błąd nr 5: Bycie niekonsekwentnym

Jednym z największych błędów w blogowaniu, jakie popełniają ludzie, jest próba publikowania w sposób losowy, gdy pojawia się inspiracja, a nawet codziennie.

Ale, jak większość rzeczy, jakość jest ważniejsza niż ilość.
Więc jeśli chcesz trzymać się harmonogramu tygodniowego lub dwumiesięcznego, w porządku! Ale trzymaj się tego.

Spójność buduje lojalność, a czytelnicy będą czekać na Twój następny post.

W BlogWorks publikujemy co tydzień. I za każdym razem, gdy publikujemy, widzimy spory wzrost ruchu.

Zacznij od zablokowania trochę czasu na napisanie kilku szkiców lub pomysłów, a następnie outsourcingu (patrz #3 powyżej), jeśli możesz.

WSKAZÓWKA: Sprawdź argument Cala Newporta na temat blokowania czasu w jego książce Deep Work: Rules for Focused Success in a Distracted World.

Księga Cala Newport

Błąd nr 6: Pomijanie listy mailingowej

Jeśli jesteś profesjonalistą w zakresie usług (lekarz, prawnik, profesjonalny mówca, specjalista medyczny, trener itp.), Twój blog jest idealnym sposobem na przyciągnięcie większej liczby klientów. Możesz zaprezentować swoje najlepsze rozwiązania, a Twoi klienci mogą „przetestować” Twoje usługi.

Twój blog to także świetny sposób na zbudowanie listy mailingowej.

Posiadanie listy mailingowej to prosty sposób na utrzymywanie kontaktu z odbiorcami, informowanie ich o swoich poczynaniach oraz reklamowanie najnowszych produktów i usług. Dodaje również wartość Twojej firmie.

W przeciwieństwie do reklam, które musisz stale karmić, Twoja lista mailingowa może dotrzeć do Twoich obserwujących za darmo. I w przeciwieństwie do reklam, które wypychają Twoje produkty i usługi na ludzi, Twój blog jest mile widziany przez czytelników i przyciąga ich do Twoich rozwiązań.

Brak listy mailingowej to jeden z największych błędów, jakie możesz popełnić w blogowaniu. Tak więc, nawet jeśli masz teraz tylko 200 osób na liście, nie jest za późno, aby zacząć ją powiększać. Zanim jednak zaczniesz, zapoznaj się z tymi 5 pytaniami, które należy zadać, zanim zbudujesz swoją listę mailingową.

Błąd 7: nieużywanie szablonu

Bez planu nie założysz firmy ani nie wyjedziesz na wakacje. Podobnie nie powinieneś pisać bloga bez szablonu. Twój szablon, plan lub konspekt jest przewodnikiem po tym, co jest pierwsze, a co następuje.

Na przykład wszystkie artykuły na blogu muszą zaczynać się od przyciągnięcia uwagi czytelników. To całkiem oczywiste, prawda? W końcu Twój czytelnik musi przestać przewijać wystarczająco długo, aby zwrócić uwagę na Twój post. Ale czy wiesz, że następna część dotyczy problemu?

Cała idea polega na tym, aby doświadczenie czytania przypominało rozmowę. Zaczynasz od zwrócenia uwagi słuchacza, następnie przedstawiasz problem, który Twoim zdaniem byłby zainteresowany rozwiązaniem, a następnie mówisz mu, co o nim wiesz.

Często wystarczy przeorganizować treść, aby zamienić nieciekawy wpis na blogu w maszynę wirusową, która przyciąga tysiące czytelników.

Oto krótki przegląd dokładnego szablonu, którego używamy w BlogWorks.

Otwieranie – zawsze zaczynaj od zwrócenia uwagi czytelnika i poproś go, aby przestał przewijać na telefonie lub tablecie lub pochylił się, jeśli jest to prezentacja. Zacznij od historii, odważnego twierdzenia lub statystyki/faktu.

Problem – następnie musisz wyjaśnić, jaki problem rozwiązujesz. Może to być oszczędność czasu, uratowanie małżeństwa lub lepsze delegowanie – cokolwiek to jest, wyjaśnij, że rozumiesz ich problem.

Osobiste – dlaczego o tym piszesz/mówisz? Jakie jest twoje osobiste doświadczenie, historia klienta lub badania, które ukończyłeś?

Obietnica – czym się podzielisz? Co dostaną, czytając dalej lub słuchając Ciebie?

Rozwiązania – co muszą zrobić lub zmienić? Czy możesz podać przykłady, jak to działało dla innych? Czy jest coś, czego muszą unikać?

Kolejne kroki – przypomnij im o problemie i dlaczego jest to ważne.

Oferta – jak mogą iść dalej z Tobą (produkty, usługi, kursy itp.)

Zamknij – motywacyjny przekaz, wezwanie do działania lub wyzwanie

Pobierz swoją kopię pełnego szablonu tutaj.

Błąd nr 8: Zapominanie o mediach społecznościowych

W BlogWorks uwielbiamy dawać Ci więcej miłości.

Nie używamy bezmyślnej automatyzacji, zamiast tego mamy zespół wspaniałych, lokalnych pisarzy, którzy poznają Twój styl pisania i opracowują każdą aktualizację dla Twoich kont na Facebooku, LinkedIn i Twitterze.

Ważne jest, aby mieć jasny obraz tego, co działa, ale przedzieranie się przez morze wskaźników może być czasochłonne, a nawet mylące.

Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci uprościć:

  • Dowiedz się, jak korzystać z analityki mediów społecznościowych
  • Wybierz tylko jeden lub dwa kluczowe kanały, które są najbardziej odpowiednie dla Twoich odbiorców
  • Zatrudnij dedykowanego specjalistę ds. mediów społecznościowych do zarządzania i monitorowania postów
  • Opracuj plan treści, który obejmuje publikowanie w mediach społecznościowych i wszystkie działania marketingowe

Dowiedz się więcej o tym, dlaczego narzędzia do planowania mediów społecznościowych mogą być złym pomysłem.

Błąd nr 9: Zniechęcanie się i poddawanie się

Wreszcie, jesteśmy przy największym ze wszystkich błędów blogowania: poddawanie się!

To jest ta rzecz:

Twój blog nigdy nie będzie tak seksowny jak płatna reklama lub tak odważny jak prowadzenie webinaru lub wynajmowanie pokoju hotelowego i zapraszanie ludzi na bezpłatne seminaria.

Zamiast tego będzie to coś, co z czasem powoli doda wartość Twojej firmie.
Każdego dnia czytelnicy poświęcają ci swoją uwagę. Wracają w kółko po porady i wskazówki.

A wszystko to kosztuje to trochę planowania i trochę czasu.

Będziesz chciał zrezygnować. W końcu to nie tak, że widzisz czytelników maszerujących do twojej biurowej poczekalni lub ustawiających się w kolejce do twojego domowego biura. Ale oni tam są.

Kiedy zniechęcasz się i chcesz się poddać, pamiętaj o tym…

Budujesz publiczność i jeśli dobrze im służysz, ta publiczność stanie się fanami, a ci fani klientami. Twój blog to inwestycja w Twój biznes, która będzie płacić nagrody przez wiele lat.

Teraz wszystko, co musisz zrobić, to dalej inwestować w swojego bloga!

Podobał Ci się ten blog? Oto trzy kolejne, które warto sprawdzić:

Ostateczna lista: 7 powodów, dla których (tak, potrzebujesz) dziś bloga
5 sposobów na zdobycie większej liczby obserwujących w mediach społecznościowych
3 powody, dla których warto mierzyć sukces bloga (i jak)